Czym jest nietrzymanie moczu (NTM)?

image_pdfimage_print

Nietrzymanie moczu

Nietrzymanie moczu definiuje się jako mimowolny wyciek moczu poprzez cewkę moczową.
NTM (oprócz wad rozwojowych, urazowych i układu nerwowego) dzielimy na:

  • Nietrzymanie moczu wysiłkowe – związane z osłabieniem mięśni dna miednicy mniejszej (mięśnie Kegla) i odruchowym wydalaniem moczu podczas wysiłku (kaszel, śmiech, kichanie, podczas schylania się, dźwigania itd.).
  • Nietrzymanie moczu z parcia (tzw. naglące) – kiedy nawet niewielka ilość moczu w pęcherzu powoduje uczucie parcia na mocz i popuszczanie moczu. Związane najczęściej z niekontrolowanymi skurczami pęcherza moczowego lub nadmierną pobudliwością mięśnia wypieracza, co wynika zwykle z przyczyn neurogennych, czy np. z zespołu pęcherza nadreaktywnego.
  • Nietrzymanie moczu o typie mieszanym – łączące w/w typy.

Zanim sięgniesz po środki farmakologiczne lub zdecydujesz się na zabieg operacyjny, musisz wiedzieć, że jednym z najprostszych i zarazem najbardziej skutecznych metod leczenia nietrzymania moczu są ćwiczenia mięśni dna miednicy – mięśni Kegla.

Samodzielne ćwiczenia mające na celu wzmocnienie siły i wytrzymałości mięśni Kegla są dużo bardziej efektywne, gdy wykorzystują dedykowane do tego celu urządzenia. Zastosowanie odpowiednich rozwiązań powinno wyeliminować lub przynajmniej znacząco ograniczyć mimowolne popuszczanie moczu. Serwis nietrzymanie-moczu.eu jest poświęcony właśnie takim urządzeniom. Chcielibyśmy przedstawić różne rozwiązania, które naszym zdaniem najlepiej sprawdzają się w leczeniu nietrzymania moczu w warunkach domowych.

Wszystkie prezentowane rodzaje urządzeń, to sprzęt medyczny, z powodzeniem stosowany już na całym świecie i rekomendowany przez lekarzy do samodzielnego stosowania w domu.

Jakie są przyczyny nietrzymania moczu?

Ta przypadłość wiąże się często z przebytymi chorobami lub porodami, lecz przyjmowanie, że jest to związane wyłącznie z nimi lub wiekiem pacjenta, jest błędne. Najczęściej NTM dotyczy kobiet po 45 roku życia, szczególnie tych, które rodziły (im więcej porodów, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia NTM).
Powstaniu NTM sprzyjają: dieta bogata w kofeinę, brak ruchu, menopauza, otyłość, czy częste infekcje układu moczowego. Oczywiście, liczne schorzenia (SM, cukrzyca, choroba Alzheimera, stan po udarze mózgu, czy niewydolność krążenia) a także przyjmowanie niektórych leków (moczopędne, antydepresanty) także mogą spowodować NTM u pacjentów obydwu płci.

Skala problemu

NTM dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Kobiety jednak stanowią zdecydowanie liczniejszą grupę cierpiących na NTM ze względu na anatomię układu moczowego (krótka cewka) oraz ze względu na przebyte porody, zmniejszające tonus mięśni dna miednicy mniejszej.

W Polsce problem dotyczyć może (wg niektórych statystyk) nawet ponad 3 mln osób, przy czym około 10%, to przypadki ciężkie.
Niestety, problem jest po prostu skrywany. A dotyczy często osób w wieku dojrzałym i jeszcze czynnych zawodowo. Powoduje to ograniczenia i następcze depresje, pogłębiające sam problem NTM.

Jak leczyć nietrzymanie moczu?

Leczenie NTM może być nieinwazyjne i inwazyjne.
Do pierwszego typu zalicza się rehabilitację – ćwiczenia wzmacniające mięśnie Kegla i farmakoterapię. Drugi rodzaj – interwencja chirurgiczna polega na przywróceniu sprawności tych mięśni lub przede wszystkim podwieszenie szyi pęcherza moczowego.
Dobre efekty może przynieść terapia laserowa, polegająca na wzmocnieniu ściany przedniej pochwy poprzez wymuszony nieablacyjny rozrost tkanki łącznej. Jest to metoda mało inwazyjna i może poprawić sytuację, lecz wiąże się ze zmianą struktury tkanek otaczających cewkę moczową. Prawidłowo wykonany zabieg i tak powinien być następczo wzmocniony ćwiczeniami mięśni Kegla. Zabieg zmienia kąt nachylenia cewki w sposób nieodwracalny.

Zanim podejmie się próbę leczenia farmakologicznego, laserowego lub chirurgicznego, najczęściej skalę NTM można zmniejszyć samemu, poprzez ćwiczenia mięśni Kegla (mięśnie dna miednicy mniejszej), które mają kapitalne znaczenie w utrzymaniu moczu. Tonus mięśni Kegla zapewnia prawidłowe funkcje wydalnicze i zapanowanie nad odruchem mikcji.

Podstawowym jednak elementem, który musi być związany z leczeniem NTM jest pozbycie się oporów przed udaniem się do lekarza po pomoc. Najczęściej kobiety w średnim i starszym wieku traktują NTM jako „dopust Boży”, czyli cenę, jaką płaca za macierzyństwo. Nic bardziej błędnego. NTM jest chorobą, którą trzeba i można skutecznie leczyć.
Pomińmy leczenie farmakologiczne, laserowe, czy chirurgiczne, które jest niezwykle ściśle związane z uwarunkowaniami osobniczymi i skupmy się na leczeniu rehabilitacyjnym, czyli wzmocnieniem mięśni dna miednicy mniejszej poprzez stosowanie: